„Należy także pamiętać, że o zabytkowości obiektu decydują nie tylko jego wartości architektoniczne ale również wartości niematerialne czyli historia budynku i związane z nim wydarzenia.”
Anna Jagielak
Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety (Congregatio Sororum a Sancta Elizabeth – CSSE) jest wspólnotą kontemplacyjno-czynną, na prawie papieskim. Powstało 27 września 1842 roku w Nysie z inicjatywy: Klary Doroty Wolff (1805-1853), Matyldy Merkert (1813-1846) i jej siostry Marii Luizy Merkert (1817-1872) oraz Franciszki Werner (1817-1885). Było jednym z pierwszych zgromadzeń jakie rozwinęły się na Śląsku, po kasacie zakonów przez rząd pruski w 1810 roku. Nazwa zakonu ulegała wielokrotnej zmianie. W 1844 roku oficjalne miano brzmiało: „Stowarzyszenie Sióstr pod wezwaniem Serca Jezusa do pielęgnowania chorych pozbawionych pomocy i opieki”, w 1850 roku – „Szare Siostry św. Elżbiety”, w 1859 roku – „Stowarzyszenie św. Elżbiety zwane Szare Siostry” lub krótko „Szare Siostry”, w 1871 roku – „Siostry św. Elżbiety”, w 1887 roku – „Szare Siostry św. Elżbiety”, w latach 1925-1973 – „Zgromadzenie Szarych Sióstr św. Elżbiety”, a od 1974 roku – „Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety”.
16 maja 1859 roku z polecenia siostry Marii Merkert – późniejszej pierwszej przełożonej generalnej kongregacji sióstr św. Elżbiety – przybyła do Świdnicy grupa trzech sióstr elżbietanek: Mechtylda Scholz, Euphemia Pohl i Paula von Schimonska. Do miasta przywiózł je osobiście nadburmistrz Świdnicy Gustaw Glubrecht (1810-1891, od 1852 roku burmistrz i nadburmistrz w latach 1856-1888). Ksiądz kanonik Joseph Graupe (1795-1869), proboszcz kościoła parafialnego udostępnił siostrom lokal w kamienicy przy Langstrasse nr 251 (ulica Długa 60, budynek zachował się do dziś). Elżbietanki realizowały główną ideę zgromadzenia – niesienie samarytańskiej posługi ludziom bez względu na status i wyznanie. W 1865 roku proboszcz Hugo Simon (1828-1897) umożliwił siostrom pracę w sierocińcu.
„Wbrew intencjom sióstr 16 maja 1884 roku władze samorządowe Świdnicy zorganizowały uroczystości z okazji 25. rocznicy działalności wspólnoty elżbietanek w mieście. Wdzięczni mieszczanie udekorowali drogę od domu zakonnego do kościoła parafialnego. We mszy świętej celebrowanej przez proboszcza Hugo Simona uczestniczył cały zarząd parafialny, przedstawicielstwo gminne, magistrat z nadburmistrzem Gustawem Ludwigiem Glubrechtem, który wręczył siostrom prezenty, m.in. trzysta marek. Sto marek podarowało miejscowe stowarzyszenie obrony krajowej (Landwehr-Kameraden-Verein). W podniosłych słowach zasługi sióstr wymienili przewodniczący zarządu kościelnego i lekarz sztabowy dr Vinzenz Scharm, który szczególnie podkreślał obejmowanie opieką wszystkich potrzebujących, chorych i biednych, bez względu na wyznanie. W imieniu środowiska lekarskiego życzenia siostrom składał lekarz powiatowy dr Eduard Schlegel. […]
Proboszcz Simon mówił przy tej okazji: Szczep okazałego drzewa chrześcijańskiej miłości bliźniego został przeniesiony na grunt starej Świdnicy; tutaj zapuścił korzenie i od tej pory rośnie i rozkwita. Córki św. Elżbiety od ćwierć wieku służą cicho i owocnie zarówno wytwornym damom, jak i ubogiej chacie. Z woli Bożej pozostawiły rodziców i rodzeństwo, aby swą młodość, swe siły i życie całe poświęcić na służbę cierpiącym i chorym„.
Przytoczone powyżej dwa fragmenty tekstu pochodzą z książki Antoniego Maziarza Śląskie samarytanki. Opieka zdrowotna rodzimych żeńskich zgromadzeń zakonnych na Śląsku w latach 1842-1914, wydanej w 2009 roku.
W 1865 roku elżbietanki kupiły działkę przy kościele parafialnym, na której w latach 1890-1891 powstał szpital „St. Elisabeth Krankenhaus”. Prace budowlane prowadził mistrz murarski Grunwald (A. Grunwald, Mauermeister ältestes Baugeschäft und Architekturbüro von Stadt und Kreis Schweidnitz; A. Grunwald, mistrz murarski najstarszej firmy budowlanej i biura architektonicznego w Świdnicy oraz w powiecie świdnickim). W styczniu 1892 roku zostali przyjęci pierwsi pacjenci . W czasie pierwszej wojny światowej budynek pełnił funkcję wojskowego lazaretu. W 1929 roku siostry przeniosły się do nowo wybudowanego szpitala przy obecnej ulicy Westerplatte 24. Natomiast opuszczony obiekt został nabyty przez parafię z przeznaczeniem na cele społeczne.
Interesującą pamiątką uwieczniającą pięćdziesiątą rocznicę obecności szarych sióstr w Świdnicy jest karta pamiątkowa (Gedenkblatt), wydana staraniem wspólnoty katolickiej w 1909 roku. Szczególną uwagą przykuwa jej szata graficzna. Na pierwszej, wewnętrznej stronie karty zostały przedstawione następujące wizerunki:
– kościół pod wezwaniem św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy,- kamienica przy ulicy Długiej 60, w której siostry otrzymały locum po przybyciu do Świdnicy w 1859 roku,
– szpital „St. Elisabeth Krankenhaus” – wzniesiony w latach 1890-1891. Obecnie budynek (plac św. Jana Pawła II nr 2-3) należy do parafii pod wezwaniem św. Stanisława i św. Wacława,
– święta Elżbieta Węgierska (1207-1231) opiekunka ubogich, patronka Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety, kanonizowana 27 maja 1235 roku,
– święta Jadwiga Śląska (1174-1243) opiekunka ubogich, patronka Śląska, kanonizowana 26 marca 1267 roku,
– czteropolowy herb Świdnicy.
Na drugiej, wewnętrznej stronie karty znajduje się podziękowanie – w formie pisemnej – od wspólnoty katolickiej kościoła parafialnego św. Stanisława i św. Wacława oraz podpisy darczyńców. Pierwszy podpis złożył archiprezbiter proboszcz Paul Jende (1859-1918). Poniższy tekst podziękowania wspólnoty katolickiej na język polski przetłumaczył Zbigniew Malicki:
„Wielebne siostry!
Pół stulecia minęło odkąd 16 maja 1859 roku wprowadziły się do tego miasta trzy siostry ze zgromadzenia św. Elżbiety i założyły skromny oddział: czas, w którym każdy rok informuje o nieustannym wzroście drogi wielkiego drzewa chrześcijańskiego miłosierdzia, które zostało zaszczepione w naszej parafii. Dwanaście sióstr w nowo wybudowanym domu działa teraz w duchu tamtych pierwszych zakonnic i bezustannie realizują w służbie chorym i ubogim cichą ofiarę, której żadne ludzkie oko nie jest w stanie policzyć i zważyć. Dlatego nawet należący do innych religii, którzy mieli okazję poznać działania sióstr, nigdy nie odmówili Wam swojego uznania, to jest dla członków wspólnoty katolickiej szczególnym honorowym obowiązkiem, powiedzieć to Wam, czcigodne siostry, na Waszym święcie. Niech Wam towarzyszy błogosławieństwo Zbawiciela, na które zawsze w naszym mieście i w naszej parafii czynieniu dobra bardzo dużo jesteście w stanie dokonać. W ten sposób niżej podpisani, jako upoważnieni przedstawiciele wyrażają najserdeczniejsze życzenia, prosimy jednocześnie o chęć przyjęcia kwoty …. marek, która zainspirowałaby bogatych i biednych do złożenia na ręce sióstr więcej środków, żeby mogły dalej pielęgnować dzieło miłości.
Świdnica 17 maja 1909 rok.”
Okolicznościową kartę wykonała drukarnia – Max Gebauer Schweidnitz.
Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety Prowincji Wrocławskiej nosiło się zamiarem wybudowania w Świdnicy dużej nowoczesnej lecznicy. Jej projekt autorstwa dwóch wrocławskich architektów Franza Overkotta i Ottona Föhre był gotowy 27 lipca 1914 roku. Zachowane do naszych czasów rysunki architektoniczno-budowlane przedstawiają budynek w układzie korytarzowym z dwoma skrzydłami i częścią centralną. Poszczególne rysunki: rzuty kondygnacji budynku, obrazy budynku przeciętego w płaszczyźnie pionowej, rzut więźby dachowej i dachu, oraz zewnętrzne ujęcie budynku (w stylu neobarokowym) wykonane z czterech stron, zostały opatrzone napisem:
„St. Elisabethkrankenhaus in Schweidnitz.
Breslau, den 27. Juli 1914.
Die Bauherrin: Der Curator der katholische Wohltätigkeits – Anstalt zur heiligen Elisebeth.
Die Bauleitung: Overkott & Föhre, Archtekten Mitglieder des Bundes Deutscher Architekten. B. D. A.”
Jeszcze w tym samym roku przełożona, matka Procula Kösling kupiła pod budowę szpitala parcelę – między stawem Schederteich a ulicą Reichenbacherstrasse (ulica Westerplatte 24-26). Niestety projekt nie doczekał się realizacji. Ambitny plan zniweczył wybuch pierwszej wojny światowej – 28 lipca 1914 roku. Pod koniec lat dwudziestych powstał nowy projekt szpitala. Jego autorem był architekt Paul Fischer z Halle (miasto w środkowych Niemczech położone nad rzeką Soławą – Saale). Warto nadmienić, że zgodnie z zamysłem Fischera, w latach 1925-1926, wybudowano w Halle dom klasztorny dla sióstr elżbietanek i w 1928 roku szpital „St. Elisabeth Krankenhaus” (funkcjonuje do dziś). Budynek świdnickiego szpitala Paul Fischer zaprojektował w 1927 roku w popularnym wówczas stylu modernistycznym. 27 października 1927 roku położono kamień węgielny pod jego budowę, którą ukończono w 1929 roku. Proboszcz kościoła parafialnego ks. dr Georg Schmidt (1881-1941) poświęcił lecznicę umieszczając w kaplicy Najświętszy Sakrament. Szpital dysponował 140 łóżkami i spełniał wszystkie wymagania medyczne ówczesnych czasów – przyjął nazwę poprzedniego szpitala „St. Elisabeth Krankenhaus”.
Fischer zaprojektował też przyszpitalny teren zieleni z ławkami oraz altanami. Jak wyglądało dawniej całe założenie przedstawia zdjęcie z lotu ptaka, które ukazało się na przedwojennej pocztówce. Ciekawostką jest, że zachowały się również liczne rysunki architektoniczno-budowlane autorstwa Paula Fischera. Na każdym z nich widnieje napis:
„St. Elisabethkrankenhaus – Schweidnitz auf dem Grundstücke Reichenbacherstr. 24-26
Eigentum: kathol. Wohltätigkeitsanstalt zur heiligen Elizabeth in Breslau.
Entwurf: Halle, a/S, den 6. September 1927 Paul Fischer, Architekt.”
Należy w tym miejscu podkreślić, że Franz Overkott, Otto Föhre i Paul Fischer byli członkami istniejącego do dziś stowarzyszenia B. D. A. – Bund Deutscher Architekten. Związek Architektów Niemieckich powstał 21 czerwca 1903 roku we Frankfurcie nad Menem, jako stowarzyszenie niezależnych architektów urbanistów, w celu lepszego podkreślenia zadań i treści architektury przed utratą jakości w środowisku zabudowanym.
Podczas drugiej wojny światowej szpital pełnił funkcję wojskowego lazaretu. Do dyspozycji rannych żołnierzy, którymi opiekowały się elżbietanki było sto łóżek. Wśród hospitalizowanych znajdowali się również Polacy. Pierwszy – już na początku września 1939 roku – do świdnickiego szpitala trafił oficer wzięty do niewoli koło Lublińca. A ostatnim był pod koniec wojny, zimą 1945 roku pewien żołnierz Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych.
Pierwszym po wojnie dyrektorem szpitala został doktor Władysław Walentowski – ordynator oddziału chirurgii, w listopadzie 1947 roku stanowisko dyrektora objął doktor Tadeusz Beneszek (1899-1969) – ordynator oddziału wewnętrznego. Obaj byli pionierami miasta Świdnicy, a dr Beneszek na gruncie pozazawodowym interesował się architekturą i fotografią oraz aktywnie działał jako społeczny opiekun zabytków. Po zakończeniu wojny w szpitalu pracowało trzydzieści osiem sióstr, w 1955 roku trzydzieści trzy a w 1965 roku dwadzieścia. W 1970 roku otrzymały one wypowiedzenie z mieszkań szpitalnych i przeniosły się do pobliskiego budynku przy ulicy Westerplatte 26. Od 1945 do 1975 roku w budynku przy ulicy Westerplatte 24 mieścił się Szpital Powiatowy (czerwiec 1975 roku był ostatnim miesiącem trzydziestoletniego funkcjonowania Świdnicy jako stolicy powiatu – w związku przeprowadzoną reformą administracyjną kraju Świdnica weszła do nowo utworzonego województwa wałbrzyskiego); następnie Szpital Miejski i w końcowym etapie działania w tym miejscu – Miejski Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej. Do 29 maja 2009 roku cztery ostatnie oddziały – ortopedii, chirurgii, położnictwa oraz noworodków zostały przeniesione do nowo wybudowanego Regionalnego Szpitala Specjalistycznego „Latawiec”. Dzień później, 30 maja (w sobotę) budynek opustoszał. W styczniu 2011 roku – po długich staraniach – Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety Prowincji Wrocławskiej odzyskało nieruchomość razem z działką, którą państwo znacjonalizowało po zakończeniu działań wojennych w 1945 roku. Miał tu powstać dom opieki nad starszymi osobami. Plan nie doczekał się realizacji a „szpital widmo” uległ powolnej dewastacji, której dopełnił pożar poddasza – 6 października 2017 roku. Mimo złego stanu technicznego zabytkowego budynku (znajduje się w gminnym wykazie obiektów zabytkowych) Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków nie wyraził zgody na jego rozebranie. Również Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego tę decyzję podtrzymał. Ostatecznie obiekt, z którym świdniczan łączy wiele wspomnień został sprzedany w 2019 roku przedsiębiorcy z Wrocławia. Spółka „Immobiliare Development” uzyskała pozytywną opinię koncepcji remontu budynku i zapowiedziała stały kontakt z pełnomocnikiem prezydenta do spraw ochrony i konserwacji zabytków. Po przebudowie oraz modernizacji wnętrz dawnego szpitala (przy zachowaniu oryginalnej fasady) powstaną łącznie 43 mieszkania. Projekt zakłada także całościowe zagospodarowanie terenu.
Czy coś wiadomo nt. remontu? Rok temu porządkowali temat i do tej pory cisza.