Zachowały się sprawozdania z dawnych obchodów okrągłych rocznic rozpoczęcia budowy Kościoła Pokoju w Świdnicy, między innymi sprzed ponad dwustu i stu lat.
W 1802 roku rocznicę 150-lecia obchodzono 23 września. W przeddzień rano w Kościele Pokoju odprawiono ewangelickie nabożeństwo, a po południu – nieszpory. Pod wieczór będący kompozytorem i muzykiem katolicki opat Vogler dał koncert organowy. Wynika z tego, że już przed ponad dwustu laty istniały dobre kontakty między Kościołem ewangelickim i katolickim w Świdnicy. Kontakty te przejawiły się również w udziale 6 duchownych katolickich ze Świdnicy w głównych uroczystościach.
23 września rozpoczęto je odśpiewaniem z towarzyszeniem orkiestry pieśni religijnych rozbrzmiewających z wieży ratuszowej. W uroczystym przejściu z dzisiejszego placu Pokoju do kościoła, oprócz 6 księży katolickich, uczestniczyło i 28 duchownych ewangelickich przybyłych spoza Świdnicy, uczniowie i nauczyciele, przedstawiciele ewangelickiej rady parafialnej i władz wojskowych oraz cywilnych.
Główne nabożeństwo w kościele było bardzo uroczyste. Odprawiało je trzech pastorów w szatach przypominających katolickie ornaty. Występował chór oraz strzelano z moździerzy. Po południu odbyło się drugie nabożeństwo, a wieczorem z dzwonnicy rozległa się pieśń wieczorna kończąca uroczystość.
W 1902 roku uroczystość rocznicową 250-lecia poprzedziła renowacja kościoła. Kosztowała 60 tysięcy marek, z czego 15 tysięcy dał cesarz niemiecki Wilhelm II. W niedzielę 21 września nabożeństwo odprawiono rano, a dodatkowo po południu – dla dzieci i młodzieży. W nabożeństwie popołudniowym uczestniczyło około 2 tysiące uczniów i uczennic z miasta i okolicy wraz ze swoimi nauczycielami. Pod wieczór odbył się w kościele uroczysty koncert. Potem w dużej sali dzisiejszego Klubu „Bolko” przy placu Grunwaldzkim nauczyciel doktor Ludwig Worthmann wygłosił odczyt o dziejach Kościoła ewangelickiego. Ilustrowały go scenki z tych dziejów w formie rozpowszechnionych wtedy tak zwanych „żywych obrazów”.
Główne uroczystości odbyły się w poniedziałek 22 września. Po nabożeństwie porannym, z wieży ratuszowej odegrano chorały. W ratuszu zebrali się przedstawiciele władz kościelnych, prowincjonalnych (w dzisiejszym znaczeniu wojewódzkich) i miejskich. Z orkiestrą wojskową 10 pułku grenadierów na czele, z Rynku do kościoła wyruszył pochód. Szli w nim ze sztandarami członkowie różnych organizacji, uczniowie szkół średnich, przedstawiciele duchowieństwa ewangelickiego i władz, rajcy miejscy i urzędnicy oraz wszyscy nauczyciele z miasta i powiatu. Brak wzmianki o tym, że w uroczystościach brali udział także duchowni katoliccy pozwala przypuszczać, iż po okresie kulturkampfu (walki państwa pruskiego z Kościołem katolickim) stosunki między obu Kościołami uległy ochłodzeniu.
Po dwóch nabożeństwach w kościele, przedpołudniowym i popołudniowym, wydano wystawne przyjęcie dla 400 osób w budynku dzisiejszego Klubu „Bolko”. Stąd wysłano wiernopoddańczy telegram do cesarza.
Uroczystości zakończyła akademia, podczas której wysłuchano wykładów o historii Kościoła Pokoju, okolicznościowych przemówień i występów chórów.
Pewne elementy z uroczystości sprzed wielu lat wystąpiły również w obchodach 350-lecia rozpoczęcia budowy kościoła, jakie odbyły się od 6 do 8 września 2002 roku w Świdnicy.
Na przykład 6 września w sali Domu Spotkań Parafii Ewangelicko-Augsburskiej przy ulicy Księżnej Agnieszki wygłoszone były odczyty na temat historii kościoła i jego zabytków. W czasie uroczystego pochodu z placu Pokoju do kościoła kroczyli w szatach prałackich też i dwaj proboszczowie katolickich parafii świdnickich. Uroczystości wzbogaciły koncerty muzyczne. Odprawiono uroczyste nabożeństwo ewangelickie.
Uświetnieniem 350 rocznicy rozpoczęcia budowy kościoła było odsłonięcie tablic pamiątkowych, na których – jak to jest w tradycji świdnickiej – musiał pojawić się przynajmniej jeden błąd.