Tekst powstał w kwietniu 2002 r.
Jubileusz skromnie, ale uroczyście, bo w serdecznej atmosferze przybyłych przyjaciół Biblioteki Pedagogicznej świętowano w czwartek 4 kwietnia 2002 roku, w sali konferencyjnej Domu Nauczyciela w Świdnicy. Przy ciastku, kawie i herbacie.
Uroczystość prowadziła magister Alina Janik, emerytowana polonistka, ongiś nauczycielka-metodyk i wizytator Kuratorium Oświaty i Wychowania w Wałbrzychu „zawodowo i uczuciowo” – jak się sama wyraziła – związana z Biblioteką Jubilatką.
Wspólnie z aktualnymi pracownikami biblioteki i jej kierownictwem uroczystość świętowało ponad 60 osób. Wśród nich była Danuta Skibińska – dyrektor Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu, zwierzchnik świdnickiej filii tudzież Zenon Tagowski – dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu.
Władze powiatu świdnickiego reprezentowali: Zdzisław Grześkowiak – przewodniczący Komisji Oświaty Rady Powiatu, wicedyrektor I LO w Świdnicy i Stanisław Szelewa – dyrektor Wydziału Oświaty Starostwa Powiatowego, zaś władze miejskie Świdnicy: Jan Musiej – przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury Fizycznej i Turystyki Rady Miejskiej tudzież Tadeusz Niedzielski – Naczelnik Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miejskiego.
Miejską Bibliotekę Publiczną imienia Cypriana Kamila Norwida w Świdnicy osobiście reprezentowała jej dyrektor Krystyna Bartela. Instancje związkowe reprezentowali: Jan Musiej – Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) i Jolanta Kornel – Komisję Międzyzakładową Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” Pracowników Oświaty i Wychowania Ziemi Świdnickiej. Najwięcej było czynnych nauczycieli-bibliotekarzy świdnickich szkół. Przybyli również byli pracownicy Biblioteki Pedagogicznej w Świdnicy (niektórzy już na emeryturze), oraz przedstawiciele filii byłych Bibliotek Pedagogicznych z byłego województwa wałbrzyskiego – z Dzierżoniowa, Ząbkowic Śląskich, Kłodzka i Nowej Rudy.
Uroczystość sponsorowało Starostwo Powiatowe w Świdnicy, które między innymi nieodpłatnie wypożyczyło salę konferencyjną w Domu Nauczyciela i dodatkowo, z racji jubileuszu, przyznało Bibliotece Jubilatce 700 złotych na powiększenie księgozbioru. Za pieniądze te zakupiono kilkadziesiąt książek.
Zebrani z uwagą wysłuchali rysu historycznego, dotyczącego Biblioteki Jubilatki, który wygłosiła Agnieszka Nawrocka, aktualny kierownik świdnickiej Biblioteki Pedagogicznej. Za oficjalny początek zaistnienia Biblioteki Pedagogicznej w Świdnicy przyjmuje się 1 października 1951 roku, kiedy to funkcję pierwszego jej bibliotekarza objął Jan Mirowski (z zawodu nauczyciel). Biblioteka prawdopodobnie mieściła się w budynku przy ulicy Różanej 1 (obecnie siedziba Banku Gospodarki Żywnościowej S.A. – Oddział Operacyjny w Świdnicy) – w świetlicy ówczesnego Wydziału Oświaty Miejskiej Rady Narodowej. Stan księgozbioru liczył 87 woluminów i mieścił się w dwóch zamkniętych szafach. Na księgozbiór złożyły się zbiory Wydziału Oświaty oraz Biblioteki ZNP. Pierwszym kierownikiem biblioteki był Marian Hirszfeld – nauczyciel z wykształcenia, bibliotekarz z powołania, który przez 12 lat ją rozwijał, wzbogacając zbiory.
Najdłużej biblioteką kierowała, w latach 1967-2000, Jadwiga Borsukiewicz, absolwent bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego, rodem z Horodła na Zamojszczyźnie. Za jej kierownictwa, po różnych wędrówkach, biblioteka znalazła stałe lokum w Domu Nauczyciela w Świdnicy, przy alei Niepodległości 14. W grudniu 2001 roku księgozbiór biblioteki liczył 37 900 woluminów. Bibliotekę codziennie odwiedza około 100-120 osób. Z jej zbiorów korzysta duża liczba osób z miasta Świdnicy i powiatu świdnickiego, zainteresowana poszerzeniem wiedzy prywatnie i zawodowo, szczególnie studiujący zaocznie.
Pani kierowniczka wyjątkowo ciepło podkreśliła nazwisko Ryszarda Wojtaczki, byłego dyrektora Miejskiego Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół i Placówek Oświaty w Świdnicy, dzięki którego inicjatywie Biblioteka Pedagogiczna otrzymała trzy dodatkowe pomieszczenia w Domu Nauczyciela, w których zorganizowano magazyn czasopism, pokój do pracy dla bibliotekarzy i gabinet kierownika.
Po rysie historycznym przybyli goście obsypali serdecznymi życzeniami i gratulacjami oraz wiązankami kwiatów kierownictwo Biblioteki Jubilatki, szczególnie nie szczędząc ciepłych słów Jadwidze Borsukiewicz, długoletniej kierowniczce biblioteki, która w tym dniu świętowała 35-lecie pracy w świdnickiej Bibliotece Pedagogicznej.
W życzeniach padały słowa otuchy, nadziei i wsparcia dla ludzi, którzy uprawiają „…zawód jakże poczytny, choć mało popłatny”, a „tak dużo dobra czyniący dla szkoły, nauki i oświaty polskiej”, że „…bez tej biblioteki trudno byłoby uczyć się i studiować”.
Życzenia i gratulacje zamknął toast lampką szampana – którego fundatorem był Wojciech Obraniak, przewodniczący Zarządu Koła Przyjaciół Biblioteki Pedagogicznej w Świdnicy, a wykonawcą Zdzisław Grześkowiak; no i tradycyjne, odśpiewane, 100 lat!
Duże zainteresowanie przybyłych wzbudził wykład doktora Aleksandra Radwańskiego z Instytutu Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej Uniwersytetu Wrocławskiego pod tytułem „Internet jako narzędzie informacji w bibliotece”. Oczywiście, jak na ówczesne realia początku XXI wieku, a więc dopiero na etapie prekursorskim.
Akcent pogody i uśmiechu wniósł program artystyczny w wykonaniu uczniów III LO i dzieci byłego pracownika Biblioteki Pedagogicznej w Świdnicy – między innymi z wierszem o temacie jakże jeszcze „nieogranym” w poezji, zatytułowanym „Internet jest dobry na wszystko” (oczywiście z przymrużeniem oka!), autorstwa Jadwigi Borsukiewicz, który zamieszczam in extenso poniżej:
Internet jest dobry na wszystko
Internet to lek doskonały
Na słoty i wszelkie upały
A kiedy Cię serce i dusza boli
Internet z pewnością ukoi
Inflacja, depresja i kasy chorych
Nie dotkną Cię
Gdy się w komputer uzbroisz
Internet jest dobry na wszystko
Na długi, kłopoty i niedostatek
Internet wizję roztoczy
A nawet i pracę Ci znajdzie
Możesz zamówić pizzę
Z dziewczyną się umówić
Bank wirtualny odwiedzić
A potem do Unii wskoczyć
Gdy w domu sieć już masz
Wszystko jest możliwe
Nawet nie jest już odległy Mars
I jakież są granice?
Kochajmy więc Internet
Dziadkowie, rodzice i dzieci
W sieci radośnie i szybko
Czas życia wam zleci
I tylko jedną mam wątpliwość
Jedno pytanie mnie dręczy
Czy cieszyłbym się ślubem
Wirtualnie wziętym?
I wciąż myślę
I zachodzę w głowę
Jak tu pocałować Wirtualną żonę?
Wesołość wśród zebranych gości wywołał też skecz, również pióra Jadwigi Borsukiewicz, pod tytułem „Bib-linia specjalna, czyli refleksje starego mola bibliotecznego”, w wykonaniu Autorki i Aliny Janik.