Wspomnienie o Cecylii Chlebickiej (1928-2008) ▪ J.K.

18 lutego 2008 roku w Świdnicy zmarła Cecylia Chlebicka (z domu Moczek). Świadoma ciężkiej, nieuleczalnej choroby, nie traciła równowagi oraz pogody ducha, cierpliwie i spokojnie zmagała się z cierpieniem do końca.

Urodziła się 1 grudnia 1928 roku w Bytomiu, w polskiej rodzinie o tradycjach patriotycznych oraz kultywującej wartości regionalne. Ojciec jej był uczestnikiem powstań śląskich. W okresie wakacji, w latach trzydziestych XX wieku, wraz z grupą dzieci polonijnych wyjeżdżała na kolonie do Polski, utrzymując w ten sposób kontakt z ojczyzną. Jej siostra w tym czasie pracowała jako sekretarka w miejscowym polskim gimnazjum. W okresie nazistowskim jej rodzina nie uniknęła szykan.

Cecylia po zakończeniu wojny kontynuowała naukę w gimnazjum i liceum w już polskim Bytomiu, a następnie studiowała w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Krakowie.

W roku 1953 podjęła pracę jako nauczycielka biologii w Liceum Pedagogicznym, a następnie w Studium Nauczycielskim w Świdnicy. Pracując uzyskała na Uniwersytecie Wrocławskim stopień magisterski w zakresie nauczanego przedmiotu. Stale doskonaliła swój warsztat pracy. Prowadziła wraz z młodzieżą działkę doświadczalną, dbała o estetykę otoczenia szkoły. Przez szereg lat, do chwili założenia rodziny, mieszkała w internacie pełniąc funkcję wychowawczyni. Praktycznie przez całą dobę miała kontakt z młodzieżą, znała wszystkie problemy swych wychowanek, uczyła właściwego reagowania w różnych sytuacjach życiowych. Za swoją pracę otrzymała szereg odznaczeń: Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty Krzyż Zasługi, Medal Komisji Edukacji Narodowej, Złotą Odznakę Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Na emeryturę przeszła w 1984 r.

Poza pracą zawodową, jej pasją był ogród założony przez męża Zdzisława w latach siedemdziesiątych XX wieku, pełen wielu okazów kwiatów, krzewów, drzew oraz małej architektury ogrodowej. Pełnił on funkcję „otwartego salonu na wolnym powietrzu”, był miejscem spotkań rodziny, przyjaciół, byłych wychowanków oraz członków założonego przez męża Klubu Miłośników Skalnych Ogrodów. Prowadzono wymianę doświadczeń z podobnymi klubami, tak w Polsce, jak i za granicą. Ogród Chlebickich pokazywany był w programach telewizyjnych i opisywany w hobbistycznych periodykach. Po śmierci męża starała się kontynuować wspólne dzieło.

Kochała swoją pracę, przyrodę, Świdnicę. Miała wielu przyjaciół, cieszyła się wielkim szacunkiem byłych wychowanków, którzy często ją odwiedzali. Uważała się za osobę spełnioną. Spoczęła obok zmarłego trzy lata przed nią męża na cmentarzu przy Alei Brzozowej. Pozostanie trwale w naszej pamięci.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top