Wizerunki Hermesa na fasadach kamienic oraz budynków w Świdnicy – symbolem wielowiekowych tradycji kupieckich miasta ▪ Marian Twardowski

W mitologii greckiej Hermes był synem Zeusa i tytanki Mai. Urodził się w górach Kyllene w Arkadii. Już jako dziecko odznaczał się wielkim sprytem i płatał różne figle. Przebywając na Olimpie wykradł Aresowi miecz, Posejdonowi trójząb, Afrodycie przepaskę na biodra, a Hefajstosowi obcęgi. Ale kiedy próbował Zeusowi skraść złoty piorun, został wypędzony z Olimpu. Jednak Olimp zdawał się być bez niego pusty i smutny, dlatego wszechwładny Zeus cofnął swój wyrok. Następnie pełnego wigoru i nieodpartego wdzięku Hermesa mianował swoim ambasadorem, posłem i gońcem. Z tych funkcji Hermes wywiązywał się znakomicie. Wszystkie polecenia wykonywał szybko, posłusznie i dyskretnie. Z biegiem czasu także inni bogowie zaczęli korzystać z jego usług. Aby sprostać tym wszystkim zadaniom i szybko przemieszczać się z miejsca na miejsce, Hermes sprawił sobie podróżny kapelusz z szerokim rondem ze skrzydełkami oraz skrzydełka u stóp. W ręce trzymał kaduceusz – laskę oplecioną dwoma wężami zwieńczoną również skrzydełkami, która miała moc uśmierzania sporów i godzenia nieprzyjaciół (symbol pokoju i handlu). Hermes był bogiem najbardziej przyjaznym ludziom. Pomagał podróżnym i kupcom, gdy napotykali na swej drodze rozmaite przeszkody. Szczególnie kupcy widzieli w nim swego orędownika i patrona. Co ciekawe, był również bogiem złodziei i wszelkiego rodzaju spryciarzy. Jednak nie patronował tym złodziejom, którzy w swym fachu używali przemocy fizycznej. Przypisywano mu wynalezienie pisma i liczb. Dzięki temu wymyślił też jak obliczać, mierzyć oraz ważyć towary, tak aby wszyscy mogli posługiwać się jednakowymi miarami. Pierwsze i najstarsze wyobrażenia Hermesa to stosy kamieni ułożone ludzką ręką na rozstajach dróg. Później stawiano mu przy drogach, na granicach posiadłości, na rogach ulic lub przed domostwami pomniki zwane hermami (słupy zwieńczone rzeźbą przedstawiającą jego głowę z kapeluszem podróżnym ze skrzydełkami). Wizerunek Hermesa został przejęty przez sztukę starożytnych Rzymian, po czym popadł w zapomnienie, aby ponownie powrócić do architektury dopiero w okresie renesansu. Również pod koniec XIX wieku i na początku XX wieku jego wizerunki pojawiają się na fasadach kamienic i budynków.

Pierwsza wzmianka o Świdnicy jako mieście pochodzi z 3 września 1267 roku. Dogodne położenie oraz przywileje nadane przez wrocławskiego księcia Henryka IV Probusa – w 1278 roku prawo szrotu (wyłączność na rozwożenie piwa i wina w beczkach ze składów miejskich), w roku 1285 prawo mili (zakaz prowadzenia handlu i rzemiosła w promieniu jednej mili od miasta przez niezrzeszonych w cechu rzemieślników), a także przywilej wolnego przejazdu kupców świdnickich na Ruś, uzyskany w 1345 roku przez księcia Bolka II u króla Polski Kazimierza Wielkiego, przyczyniły się do szybkiego rozwoju miasta. W XVI wieku Świdnica była największym po Wrocławiu ośrodkiem gospodarczo-administracyjnym Śląska. Słynęła z wyrobu sukna, artykułów metalowych, handlu bydłem, ale przede wszystkim z produkcji doskonałego piwa. Beczki ze słynnym Schöpsem wywożone były do wielu miast, między innymi do: Wrocławia, Torunia, Krakowa, Pragi, węgierskiej Budy, Heidelbergu czy Pizzy. Rozkwit miasta zakończył się wraz z wybuchem wojny trzydziestoletniej (1618-1648), po której Świdnica już nigdy nie odzyskała tak wysokiej rangi. Również kolejne wydarzenia w XVIII wieku, takie jak wybudowanie wokół Świdnicy twierdzy (1747-1753) i wojna siedmioletnia (1756-1763) wpłynęły niekorzystnie na rozwój handlu. W 1846 roku działało w mieście prawie 220 kupców, w tym 72 miało prawa kupieckie. Druga połowa XIX wieku była okresem szybkiego rozwoju handlu i przemysłu. Spośród dużych firm handlowych, jakie wówczas powstały, warto wspomnieć:

– firmę F. Söltera powstałą w roku 1869. Gdy w 1878 roku do spółki przystąpił Adolf Starke, firma zmieniła nazwę na F. Sölter & Starke. Zajmowała się skupem i wysyłką towarów do domów handlowych na terenie Niemiec.

– firmę Oscara Goldmanna powstałą 1 października 1879 roku. Zajmowała się sprzedażą detaliczną i hurtową towarów żywnościowych. Importowała również towary z krajów pozaeuropejskich. Fasadę kamienicy (Rynek 16), należącej dawniej do rodziny Goldmannów, zdobi relief ukazujący statek pod pełnymi żaglami (symbol kupiecki). Umieszczone pod statkiem inicjały OG odnoszą się do założyciela firmy Oscara Goldmanna.

Obecnie instytucją prezentującą kupieckie tradycje Świdnicy i Polski jest Muzeum Dawnego Kupiectwa – jedyne tego rodzaju muzeum w Polsce posiadające bogate kolekcje różnego typu wag, odważników oraz innych przedmiotów używanych w handlu. W salach muzeum można zobaczyć też relikty średniowiecznych kramów bogatych kupców oraz aranżację dawnego sklepu kolonialnego z początku XX wieku.

Innymi interesującymi pamiątkami, które również symbolizują i przypominają kupieckie tradycje Świdnicy, są wizerunki mitycznego Hermesa (boga handlu i opiekuna kupców) umieszczone na fasadach kamienic i budynków. Najbardziej znane jego wyobrażenie w Świdnicy znajduje się na szczycie kopuły kamienicy u zbiegu ulicy Grodzkiej i Rynku. Jest to jedno z wielu naśladownictw posągu Merkurego z brązu (rzymski odpowiednik Hermesa) Giovanniego da Bologna (1529-1608), którego rzeźby pełne dynamizmu charakteryzują się zarówno lekkością jak i wytwornością ruchu. Świdnicki Hermes jest w rzeźbie nieco zmieniony, bowiem odwrotnie niż Merkury w prawej ręce trzyma kaduceusz, a lewą rękę ma opuszczoną.

Świdnica jest wyróżniającym się miastem pod względem ilości wizerunków Hermesa. Tylko w Rynku można zobaczyć go na sześciu kamienicach. Najczęściej powtarzającym się jego wizerunkiem jest motyw głowy nakrytej podróżnym kapeluszem ze skrzydełkami.

Poniżej wymieniam świdnickie kamienice i budynki z wizerunkami Hermesa, które udało mi się zlokalizować:

Rynek 17, pierzeja wschodnia. Na fasadzie kamienicy z 1910 roku umieszczone są dwie głowy Hermesa.

Narożna kamienica u zbiegu ulicy Długiej i Rynku o adresie Długa 1. W przyczółkach nad oknami drugiego piętra znajduje się pięć głów Hermesa. Ozdobnym elementem widocznym powyżej dachu są kaduceusze (laska opleciona dwoma wężami – symbol pokoju i handlu) umieszczone na szczytach lukarn.

Rynek 20, pierzeja południowa. Nad kartuszem z inicjałami PK i wypisaną na banderoli datą 1907 umieszczona jest głowa Hermesa. Litery PK są inicjałami kupca Paula Kinzla. Szczyt fasady zdobi relief przedstawiający żaglową łódź załadowaną towarem (symbol kupiecki) i trzymającym ster amorkiem.

Rynek 23a, pierzeja południowa. Nad witryną sklepową barokowej kamienicy znajduje się głowa Hermesa.

Rynek 31, pierzeja zachodnia. Na szczycie neoklasycystycznej fasady w schodkowej attyce umieszczona jest głowa Hermesa oraz dwa kaduceusze.

Narożna secesyjna kamienica u zbiegu ulicy Grodzkiej i Rynku, o adresie Grodzka 1, zwieńczona wysoką kopułą. Na jej szczycie znajduje się nadnaturalnej wielkości posąg Hermesa. Dawnym właścicielem kamienicy był kupiec Berthold Böhm (1864-1922). Jego nagrobek zachował się na ewangelickim cmentarzu przy Kościele Pokoju.

Narożna kamienica u zbiegu ulic Grodzkiej i Franciszkańskiej, o adresie Franciszkańska 1. Na fasadach umieszczone są dwie głowy Hermesa oraz sześć ożaglowanych statków załadowanych towarem (symbol kupiecki).

Ulica Grodzka 15. Na przełomie XIX i XX wieku budowniczowie kamienic ozdabiali fasady rzeźbami o różnym – często symbolicznym – znaczeniu. Na fasadzie tej kamienicy figury pięciu nagich chłopców z atrybutami przedstawiają następujące alegorie: chłopiec z kołem zębatym – alegoria przemysłu, chłopiec z młotem – alegoria pracy, chłopiec z owocami i kwiatami – alegoria rolnictwa, chłopiec z kaduceuszem (brak węży) – alegoria handlu, chłopiec z dzieckiem na ręku – alegoria sztuki. Ostatnia z wymienionych figur prawdopodobnie nawiązuje do rzeźby Hermesa z Dionizosem Praksytelesa, rzeźbiarza greckiego tworzącego w V wieku przed naszą erą.

Ulica Franciszkańska 9 – nad witryną sklepową umieszczone są dwie głowy Hermesa.

Ulica Waleriana Łukasińskiego 26. Na zachodniej ścianie zakładowego budynku (Fabryka Aparatury Pomiarowej PAFAL S.A.) znajdują się cztery modernistyczne płaskorzeźby przedstawiające alegorie: pracy, handlu, wiedzy i transportu. Nad postaciami w płaskorzeźbach widnieją napisy w języku niemieckim: ARBEIT, HANDEL, WISSENSCHAFT, VERKEHR.

Ulica Długa 7. Głowa Hermesa na fasadzie zwieńczonej na środku półkolem.

Ulica Piekarska 12. Na fasadzie w płycinie widoczna głowa Hermesa.

Narożna kamienica u zbiegu ulic Łukowej i Budowlanej o adresie Budowlana 2. Pod narożnym wykuszem umieszczona jest głowa Hermesa.

Plac Grunwaldzki 1. Budynek Urzędu Pocztowego Świdnica Śląska 1. W przyczółkach nad oknami znajduje się czternaście głów Hermesa.

Plac Grunwaldzki 2. W frontonie okazałej kamienicy znajduje się głowa Hermesa, na której widoczne są ślady po zniszczonej czapce ze skrzydełkami, którą uformowano na kształt hełmu (do 2010 roku miała tu swoją siedzibę Wojskowa Komenda Uzupełnień). Po obu stronach głowy umieszczone są kaduceusze (symbol pokoju i handlu).

Narożna kamienica u zbiegu ulic Księcia Bolka Świdnickiego i Komunardów, o adresie Księcia Bolka Świdnickiego 4. Na czwartym piętrze secesyjnej kamienicy z 1907 roku znajdują się dwie rzeźby przedstawiające Hermesa z kaduceuszem i sakiewką oraz Uranię (w mitologii greckiej muza astronomii i geometrii) z cyrklem i tarczą, na której widoczne są wyryte figury geometryczne.

Narożna kamienica u zbiegu ulic Komunardów i Bolesława Chrobrego, o adresie Komunardów 4. Na dwóch fasadach znajdują się neobarokowe płaskorzeźby przedstawiające alegorie transportu, pracy, handlu i wiedzy. Motywy popularne w samym końcu XIX i na początku XX wieku. Handel ukazany jest w postaci dziecka trzymającego w rękach atrybuty Hermesa, kaduceusz i sakiewkę.

Ulica Ofiar Oświęcimskich 2. Zaraz za drzwiami wejściowymi, po prawej i lewej stronie, znajdują się dwa jednakowe reliefy przedstawiające Hermesa trzymającego w prawej ręce sakiewkę, a w lewej kaduceusz. Oprócz handlowych szlaków lądowych duże znaczenie miały szlaki morskie, symbolizuje to kotwica umieszczona pod uskrzydlonym kołem.

Ulica Kolejowa 1. Na narożnym wykuszu kamienicy z 1912 roku znajduje się wizerunek głowy podobny do Hermesa. Ale przy dokładniejszym przyjrzeniu się można zauważyć, że twarz nie ma młodzieńczego wyglądu. Umieszczone po obu stronach głowy kwiaty, owoce oraz ptaki mogą wskazywać na innego boga z mitologii greckiej, Dionizosa.

1 thoughts on “Wizerunki Hermesa na fasadach kamienic oraz budynków w Świdnicy – symbolem wielowiekowych tradycji kupieckich miasta ▪ Marian Twardowski”

  1. Witam
    od dawna ciekawi mnie czy posag na kamienicy Grodzka 1 to ten sam ktory byl na kamienicy Jagiellonska 4 ?
    Szukalem po wielu stonach informacji lecz nie moge nic znalezc…
    Dziekuje z gory

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top