Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Pomnik poświęcony królowi Prus Wilhelmowi w pobliżu Lutomi ▪ Wiesław Rośkowicz, Piotr Zagała

Na bezimiennym obecnie wzgórzu o wysokości 455 metrów nad poziomem morza (do zakończenia drugiej wojny światowej nosiło ono nazwę Tartschenberg, bądź też Wilhelmshöhe), na południowy-wschód od Lutomi Górnej, stoi, częściowo zniszczony, pomnik o neogotyckiej formie wykonany z piaskowca. U podnóża wspomnianego wzgórza, po jego północno-zachodniej stronie płynie potok Miła. Wymieniony pomnik został wystawiony w 1862 roku przez właściciela majątku ziemskiego w Lutomi Gottloba Langera oraz jego małżonkę na pamiątkę szczęśliwego ocalenia króla Prus Wilhelma I – późniejszego cesarza Niemiec Wilhelma I Hohenzollerna (1797-1888) podczas zamachu na jego życie. Doszło do niego w znanym uzdrowisku Baden-Baden 14 lipca 1861 roku. Zamachowcem był student Oskar Becker (1839-1868), który planował Wilhelma zabić ponieważ uważał, że monarcha nie dąży w sposób zdecydowany do zjednoczenia Niemiec, ale nie udało mu się zrealizować swojego morderczego zamiaru i tylko postrzelił króla lekko w szyję. Za swój czyn Becker został skazany na 20 lat więzienia, jednak już w październiku 1866 roku król ułaskawił zamachowca. Warto dodać, że pomnik wystawiony na wzgórzu w pobliżu Lutomi kosztował około 15000 marek. Otaczały go kolejno od środka na planie kwadratu: niewysoki metalowy płotek, szpaler ponad 20 ozdobnych drzewek oraz żywopłot krzewów.

Pierwotny wygląd obiektu wraz z otoczeniem jest znany z co najmniej kilku niemieckich litograficznych pocztowych kart widokowych. Na jednej z takich pocztówek widzimy monument zwieńczony u góry prawdopodobnie krzyżem, u dołu natomiast dostrzec można tablice z okolicznościowymi inskrypcjami. Oprócz pierwszej tablicy z roku 1862 informującej o zamachu z happy endem dla pruskiego władcy na pomniku umieszczono w 1878 roku jeszcze kolejne dwie płyty (ich fundatorami było chyba również małżeństwo Langerów). Przypominały one odwiedzającym to miejsce turystom dwa ważne – zwłaszcza dla Niemców – wydarzenia historyczne: Zwycięstwo Prus nad Austrią odniesione 3 lipca 1866 roku w bitwie pod Sadową (Königgrätz) oraz Proklamację Cesarstwa Niemieckiego w dniu 18 stycznia 1871 roku.

Aż do końca drugiej wojny światowej monument popularnie zwany „Pomnikiem Cesarza Wilhelma I” był w dobrym stanie i dotarcie do niego nie stanowiło żadnego problemu, ani nie wymagało sporego wysiłku fizycznego. W pobliżu wiódł popularny szlak turystyczny z Mościska przez Lutomię i szczyt Kokot na Przełęcz Walimską i Wielką Sowę. Bezpośrednio do samego pomnika doprowadzały wędrowców kamienne schody, które zachowały się w szczątkowej formie do dziś. Był tu jeden z wielu – wówczas bardzo popularnych – naturalnych punktów widokowych i według autorów niemieckich przedwojennych przewodników turystycznych rozpościerały się stąd przepiękne panoramy: Kotliny Dzierżoniowskiej i Równiny Świdnickiej. W tle można było oglądać Masyw Ślęży.

Obecnie szczyt jest całkowicie zarośnięty przez drzewa oraz krzewy co uniemożliwia obserwację okolicy, a piaskowcowy pomnik z każdym rokiem ulega coraz bardziej procesowi destrukcji.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *