W Świdnicy, 22 lutego 1925 roku jako syn mistrza tkackiego urodził się Hans Heinrich Pfeiffer. Po ukończeniu czterech klas szkoły podstawowej, przez osiem lat uczył się w miejscowej ogólnokształcącej szkole średniej, Oberrealschule. Tu na wiosnę roku 1943 zdał egzamin dojrzałości i wkrótce potem powołano go do wojska. W kwietniu 1945 roku dostał się do niewoli amerykańskiej.
Osiadł w Niemieckiej Republice Demokratycznej, gdzie w latach 1946-1952 był nauczycielem. W latach 1952-1956 na uniwersytecie w Lipsku studiował filozofię, historię i germanistykę. Był asystentem marksistowskiego filozofa Ernsta Blocha (1885-1977), który popadł w niełaskę i został usunięty z katedry uniwersyteckiej. Ponieważ asystent popierał swego mistrza, musiał także opuścić uczelnię i ponownie został nauczycielem na prowincji. Po pewnym czasie zwolniono go także z tej posady. Zajął się więc działalnością literacką.
Napisał wiele utworów: opowiadania, powieści kryminalne, historyczne i biograficzne, książki z zakresu kryminalistyki oraz medycyny sądowej, słuchowiska radiowe, cieszące się wielkim powodzeniem utwory sceniczne, a także i scenariusze według których nakręcono filmy, głównie telewizyjne. Niektóre z nich można było obejrzeć i w Polsce.
Dużo utworów Pfeiffera przełożono na inne języki, między innymi i na język polski, jak na przykład: „Jeszcze raz Paryż”, „Salto mortale”.
Od roku 1966 był Hans Pfeiffer przez 25 lat wykładowcą teorii dramatu w lipskim instytucie literackim imienia Johannesa Bechera. Został też dyrektorem tego instytutu. Zmarł 27 września 1998 roku w Wurzen koło Lipska przeżywszy 73 lata.
Na życzenie zajmującego się dziejami Świdnicy Horsta Adlera z Ratyzbony, napisał Pfeiffer piękne wspomnienia ze swego osiemnastoletniego pobytu w swoim mieście rodzinnym Schweidnitz.
Proroczo brzmią słowa zmarłego pisarza-świdniczanina: „Ci, którzy dziś nadają kierunek rozwojowi świata, potęgują sprzeczności między rządzącymi a rządzonymi. Zakończy się to eksplozją niezadowolenia.”