Ośmioboczną część wieży świdnickiej katedry od 1570 roku zdobi osiem figur wykonanych z żółtego piaskowca. Umieszczone na narożach stoją na kolumienkach pod baldachimami w kształcie wieżyczek. W publikacjach, czy to autorstwa profesjonalnych historyków, czy też pasjonatów dziejów lokalnych oraz na stronach internetowych poświęconych świdnickiej katedrze, można przeczytać, że na wieży umieszczone są następujące rzeźby: św. Stanisława, św. Wacława, Najświętszej Marii Panny, św. Jadwigi, św. Piotra, św. Jana Chrzciciela, św. Pawła i św. Jana Ewangelisty. Po wnikliwych oględzinach oktogonu okazało się jednak, że jest to informacja nie do końca prawdziwa.
Opisanie poszczególnych posągów należy zacząć od zachodniej ściany oktogonu wieży, gdzie na lewym narożu umieszczona jest postać Chrystusa Zbawiciela, który w lewej ręce trzyma jeden z insygniów władzy monarszej – królewskie jabłko – symbolizujące władzę nad światem i umiłowanie wiary chrześcijańskiej. Natomiast prawą rękę ma podniesioną na znak błogosławieństwa. Warto na marginesie naszych rozważań zauważyć, że na zachodniej fasadzie katedry znajdują się dwa wizerunki małego Jezusa, trzymającego w lewej rączce królewskie jabłko.
Po obu stronach Chrystusa Zbawiciela stoją patroni katedry: z prawej św. Stanisław (biskup krakowski, męczennik, jeden z głównych patronów Polski) w stroju biskupim, z pastorałem i księgą, na której widnieje znak krzyża, a z lewej strony św. Wacław (czeski książę z dynastii Przemyślidów, męczennik, patron Czech i Pragi) w mitrze książęcej w zbroi, z włócznią z proporcem i herbem rodowym.
Następna rzeźba przedstawia św. Piotra (pierwszy papież Kościoła katolickiego) z wielkim kluczem i księgą. Kolejne figury ukazują czterech Ewangelistów, których atrybuty związane są z początkiem poszczególnych ewangelii: św. Mateusz – człowiek, św. Marek – lew, św. Łukasz – wół. Symbolem św. Jana Ewangelisty jest orzeł, ale na wieży świdnickiej katedry ukazany jest z kielichem, z którego wychyla się wąż. Według średniowiecznej legendy (Jakub de Voragine – Złota Legenda) św. Jan, gdy podano mu kielich z trucizną, nakreśliwszy na sobie znak krzyża, wypił całą truciznę bez szkody dla zdrowia. Po czym przywrócił do życia dwóch skazańców, których zmuszono do wypicia trucizny, a naoczny świadek cudów, kapłan bożków Aristodemus, nawrócił się.
W latach 1893-1895 przeprowadzono remont całej wieży. Wtedy to najbardziej uszkodzone szesnastowieczne posągi zastąpiono kopiami. Na północno-wschodniej ścianie oktogonu wieży (obok postaci św. Piotra), zachowała się inskrypcja: W. FIEDEL 1894. Z pewnością została wyryta przez osobę pracującą przy wymianie figur. Zdjęte podczas remontu rzeźby: Chrystusa Zbawiciela, św. Piotra, św. Stanisława i św. Jana Ewangelisty stoją dziś na skarpie przy południowej stronie katedry i widoczne są od strony Alei Niepodległości.
Kończąc ten krótki tekst śmiało więc można stwierdzić, że „katedra, choć wiekowa, nadal zaskakuje nie tyko turystów, ale i mieszkańców Świdnicy”.