Pozostałe
Barokowa fontanna z Neptunem w Świdnicy ▪ Marian Twardowski
Neptun (utożsamiany w greckiej mitologii z Posejdonem) był synem Kronosa i Rei. Należał do grona dwunastu bogów zamieszkujących górę Olimp. Swą władzą obejmował strumienie, źródła rzek, jeziora, morza, wyspy i półwyspy. W dłoni dzierżył trójząb, którym mógł wywołać albo uciszyć burzę, pomagać rozbitkom dźwigając ich okręty uwięzione wśród skał lub osiadłe na mieliźnie, rozłupywać skały, […]
Dawny szpital Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety w Świdnicy ▪ Marian Twardowski
„Należy także pamiętać, że o zabytkowości obiektu decydują nie tylko jego wartości architektoniczne ale również wartości niematerialne czyli historia budynku i związane z nim wydarzenia.” Anna Jagielak Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety (Congregatio Sororum a Sancta Elizabeth – CSSE) jest wspólnotą kontemplacyjno-czynną, na prawie papieskim. Powstało 27 września 1842 roku w Nysie z inicjatywy: Klary Doroty
Miejsca pamięci żołnierzy niemieckich poległych na frontach pierwszej wojny światowej w Świdnicy ▪ Marian Twardowski
„Śmierć żołnierza na polu walki różni się od innych zgonów. Żołnierz oddaje życie w walce za innych. Jest to specyficzny wariant poświęcenia jednostki na rzecz ogółu, który reprezentuje naród lub państwo. Najczęściej ginie on z dala od rodziny, domu i bliskich. Ten akt heroizmu ma niewątpliwy wpływ na kwestię pogrzebu bohatera, a potem pamięci i
Świdnickie serce "Sołdka" ▪ Andrzej Dobkiewicz
Niewielu świdniczan pamięta, że na pierwszym statku wybudowanym po 1945 roku w polskich stoczniach s/s* „Sołdek”, zamontowane zostały urządzenia ze Świdnickiej Fabryki Urządzeń Przemysłowych (ŚFUP). Historia ta rozpoczęła się w 1946 roku, kiedy podjęto decyzję o budowie w Polsce statków pełnomorskich. S/s „Sołdek”, masowiec o napędzie parowym, był prototypem serii dwudziestu dziewięciu rudowęglowców typu B30,
Zmartwychwstanie ulicy Pańskiej ▪ Andrzej Dobkiewicz
Pańska należy do grupy najstarszych ulic świdnickich, wytyczonych jeszcze w XIII wieku razem z siatką pozostałych ulic wokół placu targowego, późniejszego Rynku. W ciągu kilkuset lat jej historii dzieliła losy miasta podczas wielu pożarów. Jej zabudowa – początkowo drewniana, później murowana nie odbiegała znacząco od innych ulic okalających Rynek. „Sądząc z zachowanych zapisek i wzmianek